Nawet gdyby postanowiła śpiewać jedynie brazylijską klasykę, rzuciłaby na kolana entuzjastów muzyki świata barwą głosu, swobodą frazy, muzykalnością i wreszcie, co nie całkiem bez znaczenia, oszałamiającą urodą. Ive Greice jednak poszła dalej w kierunku, który Siesta ceni sobie szczególnie. Już na naszej XV, jubileuszowej płycie „Spotkania” pojawiła się w duecie z kameruńskim artystą pamiętnym z naszego festiwalu, Blickiem Bassy. Jakkolwiek urodzona w mieście Brasilia, ma przodków z Cabo Verde, stąd nie dziwi, ale zachwyca odkrywczością i klasą jej wersja klasyku Cesarii Evory Petit Pays. Słowem: interesuje ją, jak i nas, to co zdarza się na styku światów, w przenikaniu się kultur.
Ive przyjechała do Portugalii zaledwie trzy lata temu, a już jej piosenki zdobią popularne tam seriale, już mieszkająca czasem w Lizbonie Madonna zdążyła zaprosić Ive by zaśpiewała na jej urodzinowym przyjęciu w Nowym Jorku, już wędruje ze swoją muzyką po całej Europie, po Azji, wraca z koncertami do Brazylii.
Wychowana na sztuce takich mistrzów piosenki autorskiej jak Milton Nascimento, Caetano Veloso czy Gilberto Gil w znacznym stopniu sama pisze swój repertuar, ale zdarzyło się jej współtworzyć piosenki z jednym z legendarnych artystów swego kraju a zarazem twórcą światowego formatu, Ivanem Linsem.
Rok 2019 zwieńczyła triumfalnym koncertem na wielkim festiwalu Super Bock in Stock i wróciła do studia by kontynuować pracę nad kolejnym autorskim albumem. Tę muzykę usłyszymy a i nacieszymy oczy podczas letniej edycji festiwalu.